Po kilku latach latania w klasie ekonomicznej dopadla mnie chec przetestowania First Class. Udalo mi sie zebrac wystarczajaco duzo mil w programie Miles and More na lot Singapore Airlines do Dzakarty z przesiadka w Singapurze. Niestety tylko w jedna strone, ale zawsze cos
;) Szukalem mozliwie dlugiego lotu. Poza Dzakarta, moglem wybrac jeszcze Manile lub Bali. Mam nadzieje, ze wybralem dobrze.
Powrot staralem sie zlozyc z mozliwoscia zwiedzenia jeszcze jednego miasta za w miare rozsadne pieniadze. Padlo na Dubaj.
Noclegi to hotele Accora (ibis, ibis Styles i Mercure) oraz hostel Kopenhadze, gdzie hoteli Accor brak.
Moja wyprawa zaczyna sie w piatkowe popoludnie i trwa tydzien.
Poza SN, nie lecialem jeszcze zadna z powyzszych linii lotniczych. Jestem ciekaw jak wypadnie pierwsza klasa w SQ w porownaniu z lotem w klasie ekonomicznej w Pegasusie
;)
Pamietam, ze jakis czas temu byla relacja z First Class Lufthansy. Z Singapore Airlines chyba sie jeszcze nie pojawila. Mam nadzieje, ze komus bedzie sie chcialo sledzic moja relacje
;)
tropikey napisał:
A to F w SQ to za jakie mile? Jeśli z Miles&More, to ciekawa informacja, bo myślałem, że SQ nie udostępnia swojego F do tego programu. Jaka była do tego dopłata?
Tak, lot za mile z Miles and More. Doplata wyniosla 194 DKK, czyli okolo 25 Euro w momencie platnosci. Z tego co zauwazylem, nie dalo sie znalezc klasy F w A380. Wszystkie dostepne za mile loty sa realizowane przez 777. Dodatkowo kupilem dolot BRU - CPH. Nie dalo sie zlozyc nic dalekiego, taniego i w F za mile z BRU. Jak wspomnialem w poprzednim poscie poza Dzakarta, tanio z CPH mozna bylo doleciec na Bali oraz do Manili.
tropikey napisał:
Czy start w BRU wynika z Twojej "lokalizacji", czy nie było możliwości dorzucić na początku WAW lub innego lotniska w Polsce?
Moja lokalizacja to BRU, wiec nie byl mi potrzebny dolot z Polski
;)Do SGN i HAN lece w przyszlym roku, wiec nawet nie sprawdzalem tych lotnisk
;)Prognoza pogody sprawdzona, bedzie cieplo
;)
Checkin na najblizsze 3 loty zrobiony. W Singapurze zapraszaja do prywatnego pokoju SKL. Czymkolwiek on jest
;) Pozostaje sie spakowac i jutro w droge!Pora rozpoczac wyprawe.
Na poczatek na bogato, czyli przejazd Mercedesem
:D Koszt przejazdu przy bilecie 10cio przejazdowym to 3.20 EUR. Zwykly bilet kupiony w automacie kosztuje 4.50 EUR, a u kierowcy 6 EUR.
Wg flightdiary lotnisko BRU wita mnie 267 raz
;)
Jeszcze tylko...
...drobny posilek i napoj...
... z widokiem na samoloty...
... i w droge do Kopenhagi
:)Na dobry poczatek zarobilem 250 EUR i czekam 3h na nastepny samolot
;)
Sent from my SM-A520F using TapatalkOchotnik z okazji overbookingu
;) Zarcie w lozy tansze niz obiad w Kopenhadze... fly4free zobowiazuje
:D Poza tym zapomnialem wybrac kase z bankomatu, wiec milo, ze Brussels Airlines mi dali gotowke
:DWieczorem loza zrobila sie mocno zatloczona. Jakis czas temu zostala powiekszona, wiec miejsc siedzacych nie brakowalo. Jednak zdobycie talerza badz sztuccow bylo wyzwaniem
;) Niestety Brussels Airlines nie chcialo placic drugi raz... samolot A319 o numerze OO-SSE prawie gotowy do lotu.
Lot do Kopenhagi bez atrakcji. Brussels Airlines juz niestety od dawna nie dokarmia pasazerow za darmo na krotkich lotach.
Koszt dojazdu z lotniska do centrum (3 strefy) to 36 DKK. Hostel Steel House znajduje sie jakies 10 minut pieszo od stacji Forum. Co ciekawe 2 kolejne stacje sa zamkniete przez policje z nieznanych mi przyczyn. W hostelu obowiazuje self-checkin na komputerach z ekranami dotykowymi. Jutro wlasciwa czesc podrozy czyli lot do Singapuru
:DCzas ruszyc w dalsza droge do Azji. Hostel Steel House jest ogromny, oferuje dosyc niewielkie pokoje, ale wygodne lozka. Spalem w pokoju 6cio osobowym za 245 DKK. Z minusow niedomykajace sie drzwi do ubikacji i impreza do 5 rano na parterze.
W ramach walki z nuda, na lotnisko podroz pociagiem zamiast metrem
;) Bilet z dworca gliwnego takze kosztuje 36 DKK.
Po dotarciu na lotnisko checkin w okienku First Class w asyscie pana asystenta, ktory odprowadzil mnie do fast tracka. Obiecal kolejne spotkanie przy bramce
;) Mysle, ze latwo wylowi mnie z tlumy. Wygladam bardziej jak bezdomny niz bywalec biznesu czy pierwszej klasy
;) Teraz sniadanie w lozy SAS Gold. Poczatkowo obsluga nie byla pewna czy przysluguje mi wstep ale sie udalo.
-- 15 Wrz 2018 11:40 --
Juz prawie
:)
-- 15 Wrz 2018 11:54 --
Szybkie foto przed lotem
;)
-- 15 Wrz 2018 12:02 --
I jeszcze menu:
Za duzo mowia i za duzo pytan zadaja
:DFirst Class daje 100mb netu za free, wiec witam ponownie
;) Nad Pakistanem net dziala dosyc wolno
;) Z samolotu mam jeszcze zdjecia zarcia, ale to wrzuce juz jak bede w lozy w Singapurze.-- 16 Wrz 2018 00:54 --
Wyladowalem na lotnisku Changi w Singapurze. Od razu poczulem charakterystyczny zapach tego miasta. Zaczne od tego, ze uswiadomiono mi ze powinienem byl leciec do Dzakarty troche pozniej. Dzis w Singapurze Grand Prix F1. Troche szkoda, ze mnie ominie taka atrakcja. Po wyladowaniu skierowalem sie do lozy Singapore Airlines napic sie coca coli
;) Sniadanie na razie odpada, bo po locie juz mi sie nic nie zmiesci. Ale o tym zaraz.
Wracajac do lotu. Najpierw minusy. Siedzenie srodkowe oczywiscie nie ma zadnej mozliwosci rzucenia okiem na to co za oknem. Biorac pod uwage, ze zawsze latam przy oknie to brakowalo mi tego. Drugi minus to wylot z Europy w poludnie. Oznacza to wylaczenie swiatel okolo 16 naszego czasu. Ciezko zasnac o takiej porze nawet na najwygodniejszym lozku
;) Zdecydowanie preferuje wieczorne wyloty na dlugich dystansach. Aktualnie w Singapurze zbyt ciemno, aby zrobic zdjecia dla fanow samolotow. Mam za to zdjecia zarcia
;) Satay
Kawior
Zupa grzybowa z kurczakiem
Wieprzowina po tajsku
Deser czekoladowy i lody
Pozniej byl jeszcze talerz dunskich serow oraz talerz owocow. Odpuscilem sobie, poniewaz bylem calkowicie pelen. Sniadanie potraktowalem bardzo spokojnie, poniewaz nadal nie bylem glodny po lunchu. Jogurt owocowy
Oraz talerz wedlin
Kilka dodatkowych zdjec z lotu
Poza mna w First Class siedzial pilot Singapore Airlines oraz programista w podrozy sluzbowej upgrejdowany z powodu overbookingu w biznesie. Mezczyzna ten nie pamieta kiedy ostatnio byl na wakacjach, ale za to ma juz ponad 2 milony mil w Miles&More
;) Trzeciego wspoltowarzysza nie poznalem.
-- 16 Wrz 2018 01:04 --
Na pamiatke dostalem pidzame oraz pudelko z roznymi dziwami
;)
marek2011 napisał:
No cóż, jeśli mam być szczery ten serwis, przynajmniej patrząc na foty, jest trochę taki jak IMHO cały SQ - nieco przereklamowane.
Nie mam porownania do innych First Class ani nie lecialem nigdy w economicznej SQ, wiec ciezko mi to ocenic.
Sent from my SM-J530F using Tapatalk
tropikey napisał:
@FranekXVI dozuje zdjęcia, żebyśmy nie dostali zawału serca
;) Ale popieram ten postulat!
A zwolennik teorii spiskowych rzekłby: "więcej krótkich wpisów = więcej polubień"
:D
Zeby to mogla byc teoria spiskowa to te lajki by musialy cos dawac. Rodziny nimi nie nakarmie
:D
Sent from my SM-J530F using Tapatalk
lataczuk napisał:
Super relacja i chyba najbardziej "live" jaka czytalem na tym forum
:)
Czyms trzeba sie wyroznic
:D Znak czasow. Kiedys internet w najlepszym razie byl w hotelu. A teraz wszedzie, w miescie, na lotnisku, a nawet w samolocie.
Zapomnialem wspomniec, ze w systemie rozrywki bylo chyba z 500 roznych plyt do sluchania. W tym takie gwiazdy jak nsync i backstreet boys. Jesli ktos to pamieta
:D No i byl Deadpool 2, ale bylem zbyt zajety czytaniem ksiazki aby ogladac. Musze w koncu ja przeczytac, bo na kazdym lotnisku mi przegrzebuja plecak w celu sprawdzenia co to za cegla
;)
Sent from my SM-J530F using TapatalkPoniewaz Changi oferuje wiecej atrakcji to wybralem sie na spacer, ktory zajal 1.5h. Moglo byc dluzej, ale nie chcialo mi sie jechac busem na T4
;) Najpierw umywalka w lozy
Kolejny punkt - ogrod motyli
Nastepnie ogrod orchdei
Oraz slonecznikow
I na kociec kaktusy
A dla fanow samolotow B777-300 w malowaniu Star Alliance
W lozy dla pasazerow First Class maksymalnie 5 osob jednoczesnie. Pozne sniadanie i w droge do miasta korkow.
Roti z kurczakiem curry
Ktos jest w stanie polecic cos w Dzakarcie lub okolicy? Bo przyznaje, ze pierwszy raz polecialem gdzies bez przygotowania
;)
Sent from my SM-J530F using TapatalkDzieki @marek2011 obadam to jutro, bo dzis padam na twarz. W zwiazku z tym dzis kolacja z hotelowej restauracji - nasi goreng ikan asin za prawie 108000 IDR oraz dwa indonezyjskie piwa jako drink powitalny. Zdecydowanie polecam
:)Dzis najpierw wybralem sie zobaczyc monument narodowy. Oczywiscie jak to jest przy braku przygotowania, jesli cos ma pojsc zle, to tak bedzie. Monument to 132 metrowa wieza na placu Merdeka. Plac (uznawany za jeden z najwiekszych na swiecie) na srodku ktorego znajduje sie monument w poniedzialki jest niedostepny dla zwiedzajacych.
W zwiazku z tym zrobilem sobie dlugi spacerek wzdluz plotu az do meczetu Istiqlal, ktory jest najwiekszym meczetem w Azji Pld-Wsch. Co ciekawe meczet ten zostal zaprojektowany przez chrzescijanskiego architekta, a po drugiej stronie ulicy znajduje sie katolicka katedra wybudowana przez Holendrow.
Meczet mozna (trzeba?) zwiedzac z mowiacym po angielsku darmowym przewodnikiem. Jak to czesto bywa w Azji darmowy przewodnik na koniec poprosil kazdego o 50000 IDR. Reszta grupy zaplacila te 50000, ja dalem 20000 IDR, a pan i tak byl zadowolony
;) Kolejnym celem bylo zasugerowane przez @marek2011 stare miasto. Jednak, w zwiazku z upalem i ciezkim do pogryzienia powietrzem Dzakarty, przenioslem to na jutro. Dzisiejsze popoludnie zamierzalem spedzic relaksujac sie przy hotelowym basenie, ale... okolica basenu jest w remoncie. Mozna tam oczywiscie siedziec/lezec/plywac, ale dzwiek pracujacych narzedzi nie ulatwia relaksu.
Wczoraj pisalem, ze przejazd busem TransJakarta kosztuje 2000 IDR, ale nie jestem juz tego pewien. Na malenkim wyswietlaczu sie wyswietlila wartosc 3500. Nie zdazylem jednak sprawdzic czy to cena czy moze cos innego.
Co do przechodzenia przez jezdnie to jestem z siebie dumny. Udalo sie kilka razy przejsc bez dolaczania sie do grupy miejscowych
;) Znalazlem tez 3 przejscia dla pieszych ze swiatlami. 2 niedzialajace, trzecie zmienilo sie na zielone, ale dla samochodow pozostalo zolte
:D
dziabulek napisał:
FranekXVI napisał:
Jak to czesto bywa w Azji darmowy przewodnik na koniec poprosil kazdego o 50000 IDR. Reszta grupy zaplacila te 50000, ja dalem 20000 IDR, a pan i tak byl zadowolony
;)
Pisałeś zdaje się, że mieszkasz w Brukseli? Brawo zaoszczędziłeś całe +/- 1,6 Euro i jeszcze jesteś z tego dumny. Szkoda relacji.
Bardziej chodzi o to ze przed wejsciem twierdzil, ze jest FREE, a na koniec przestalo byc FREE. Nie wspominalem nic o dumie
;) Dodatkowo przewodnik twierdzil, ze bez niego nie mozna wejsc. Co oczywiscie pozniej okazalo sie nie byc prawda, bo masa turystow chodzila sama.
Sent from my SM-T713 using Tapatalk
gruby_inversia napisał:
To jest typowo azjatyckie (a moze nie tylko) wymuszanie pieniedzy. Mogli by uczciwie powiedziec obowiazkowo przewodnik X €.A nie ze free, a potem „co łaska 5 tys”, jak w polskim kościele...
Dokladnie, na Bali zawsze od razu podawali cene. Fakt, ze czesto z czapy, typu 50 USD za osobe za 15 minut spaceru do wodospadu.
Sent from my SM-T713 using TapatalkDzis udalo sie zdobyc na sniadanie to za co uwielbiam Azje Pld-Wsch. Sos rybny z chilli i czosnkiem, ktory pasuje do wszystkiego. W tym ryzu oraz omletu
;) Druga rzecz to owoc salak, znany tez pod nazwa wezowy owoc.
Po sniadaniu wybralem sie do starego miasta - Batavia. Poza placem Fatahillaha okolica jest mocno zniszczona i sie wali. Widac jednak, ze indonezyjczycy probuja wyremontowac chociaz czesc budynkow. Ale generalnie to magazyny i budynki sa w bardzo zlym stanie. W niektorych miejscach kanaly mocno smierdza. Dodatkowo ogromny ruch na ulicach utrudnia poruszanie sie. Indonezyjczycy zupelnie ignoruja swiatla na przejsciach dla pieszych.
A to F w SQ to za jakie mile? Jeśli z Miles&More, to ciekawa informacja, bo myślałem, że SQ nie udostępnia swojego F do tego programu.Jaka była do tego dopłata?No i oczywiście miłej podróży!Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
tropikey napisał:A to F w SQ to za jakie mile? Jeśli z Miles&More, to ciekawa informacja, bo myślałem, że SQ nie udostępnia swojego F do tego programu.Jaka była do tego dopłata?Tak, lot za mile z Miles and More. Doplata wyniosla 194 DKK, czyli okolo 25 Euro w momencie platnosci. Z tego co zauwazylem, nie dalo sie znalezc klasy F w A380. Wszystkie dostepne za mile loty sa realizowane przez 777. Dodatkowo kupilem dolot BRU - CPH. Nie dalo sie zlozyc nic dalekiego, taniego i w F za mile z BRU.Jak wspomnialem w poprzednim poscie poza Dzakarta, tanio z CPH mozna bylo doleciec na Bali oraz do Manili.tropikey napisał:Czy start w BRU wynika z Twojej "lokalizacji", czy nie było możliwości dorzucić na początku WAW lub innego lotniska w Polsce?Moja lokalizacja to BRU, wien nie byl mi potrzebny dolot z Polski
;)
Zgadza się: CGK, DPS i MNL, ale w wyszukiwarce widzę też SGN i HAN. Podejrzewam, że telefonicznie da się wycisnąć jeszcze więcej. Sprawdzę to wkrótce.Ale dość, nie wtrącam się już do Twojej relacji i z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg. Zwłaszcza na to F, którym mi mocno namieszałeś
:DWysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
@tropikey Telefonicznie przynajmniej w Polsce loty SQ tylko w Y , ja im mówię że widzę na stronie M&M w C a Pan mi na to że u nich tylko Y.Może dzwoniąc do DE lub USA można zarezerwować przez telefon .
FranekXVI napisał:W Singapurze zapraszaja do prywatnego pokoju SKL. Czymkolwiek on jest
;)Ja już się naczytałem
:Dhttps://www.ausbt.com.au/review-singapo ... ass-loungeTrochę Ci współczuję, że robisz to w tej kolejności, bo powrót będziesz miał dalece mniej komfortowy
:DWysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
Taki jest plan żeby się za bardzo nie odrywać od normalnego społeczeństwa. Jakbyś miał cały czas 5* to podczas lotu temperatura gorących ręczników mogłaby być powodem kłótni z cabincrew.Wysłane z taptaka.
@FranekXVI dozuje zdjęcia, żebyśmy nie dostali zawału serca
;) Ale popieram ten postulat!A zwolennik teorii spiskowych rzekłby: "więcej krótkich wpisów = więcej polubień"
:D
Fantastycznie! Co racja to racja z tym hostel + lot w first
:D taka mieszanka jest dla mnie też jest często bardzo odpowiednia. Prosimy więcej zdjęć! Dam dobry przykład w swojej relacji jeszcze dzisiaj
;)
First Class daje 100mb netu za free, wiec witam ponownie
;) Nad Pakistanem net dziala dosyc wolno
;)Z samolotu mam jeszcze zdjecia zarcia, ale to wrzuce juz jak bede w lozy w Singapurze.
marek2011 napisał:No cóż, jeśli mam być szczery ten serwis, przynajmniej patrząc na foty, jest trochę taki jak IMHO cały SQ - nieco przereklamowane.Nie mam porownania do innych First Class ani nie lecialem nigdy w economicznej SQ, wiec ciezko mi to ocenic.Sent from my SM-J530F using Tapatalk
tropikey napisał:@FranekXVI dozuje zdjęcia, żebyśmy nie dostali zawału serca
;) Ale popieram ten postulat!A zwolennik teorii spiskowych rzekłby: "więcej krótkich wpisów = więcej polubień"
:DZeby to mogla byc teoria spiskowa to te lajki by musialy cos dawac. Rodziny nimi nie nakarmie
:DSent from my SM-J530F using Tapatalk
lataczuk napisał:Super relacja i chyba najbardziej "live" jaka czytalem na tym forum
:)Znak czasow. Kiedys internet w najlepszym razie byl w hotelu. A teraz wszedzie, w miescie, na lotnisku, a nawet w samolocie.Zapomnialem wspomniec, ze w systemie rozrywki bylo chyba z 500 roznych plyt do sluchania. W tym takie gwiazdy jaknsync i backstreet boys. Jesli ktos to pamieta
:DNo i byl Deadpool 2, ale bylem zbyt zajety czytaniem ksiazki aby ogladac.Sent from my SM-J530F using Tapatalk
Może to nic odkrywczego ale jak leciałem do SIN( co prawda w Y, które było dość puste a nie w C) o podobnej porze co Ty to przespałem duża część podróży wystarczyło być zmęczonym praca z tygodnia i zarwaniem poprzedniej nocy ( dolot rano tego samego dnia do MAN) takie "przygotowanie" na lot na wschód pozwala łatwo przestawić się na czas pokalby już w samolocie. A pod kilku drinkach jest to jeszcze łatwiejsze.@marek2011 za dużo latasz w klasach premium i za często chyba [emoji14] szanuje opinie ale na mnie to i tak robi mega wrażenie
;)Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Jako że planuję skorzystać z tego samego połączenia, dzięki @FranekXVI za zwrócenie uwagi na ten jego mało senny aspekt i @Gaszpar za podpowiedź, jak sobie z tym poradzić. Z tego wynikałoby, że dobrym rozwiązaniem byłoby przylecieć do CPH dzień wcześniej i pójść w długą na całą noc
:D
Pamiętaj tylko z drugiej strony, że jeżeli lecisz pierwszy raz albo w C lub J latasz okazjonalnie to szkoda przesypiać lot.Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Dokładnie, tak jak pisze @Gaszpar: pierwsze loty w C/F są ekscytujące i szkoda ich przesypiać, z czasem główną wartością tych lotów staje się... możliwość wygodnego przespania całej podróży
:D
No fakt, o ile w C już trochę latałem, o tyle F jest mi jeszcze obce. Trzeba będzie jakoś to odpowiednio zbilansować.A @marek2011 zapraszam do wątku f-w-lh-czy-sq,1553,133000 (co by nie psuć tutejszej relacji) z prośbą o subiektywny ranking F
:)Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
Ktos jest w stanie polecic cos w Dzakarcie lub okolicy? Bo przyznaje, ze pierwszy raz polecialem gdzies bez przygotowania
;)Sent from my SM-J530F using Tapatalk
W centrum Dżakarty jest pozostałość starego miasta, trochę kolonialnej architektury, odnowiony plac, stare kawiarnie - nic szczególnego , ale z braku laku można to zobaczyć jak nie masz na nic innego czasu.
FranekXVI napisał:Ktos jest w stanie polecic cos w Dzakarcie lub okolicy? Bo przyznaje, ze pierwszy raz polecialem gdzies bez przygotowania
;)Sent from my SM-J530F using Tapatalkjesli dobrze pamietam, to maja calkiem ciekawe oceanarium Sea World Ancol, obok spory park.
FranekXVI napisał: Jak to czesto bywa w Azji darmowy przewodnik na koniec poprosil kazdego o 50000 IDR. Reszta grupy zaplacila te 50000, ja dalem 20000 IDR, a pan i tak byl zadowolony
;)Pisałeś zdaje się, że mieszkasz w Brukseli? Brawo zaoszczędziłeś całe +/- 1,6 Euro i jeszcze jesteś z tego dumny. Szkoda relacji.
. To jest typowo azjatyckie wymuszanie pieniedzy. Mogli by uczciwie powiedziec obowiazkowo przewodnik X €.A nie ze free, a potem „co łaska 5 tys”, jak w polskim kościele...
dziabulek napisał:FranekXVI napisał: Jak to czesto bywa w Azji darmowy przewodnik na koniec poprosil kazdego o 50000 IDR. Reszta grupy zaplacila te 50000, ja dalem 20000 IDR, a pan i tak byl zadowolony
;)Pisałeś zdaje się, że mieszkasz w Brukseli? Brawo zaoszczędziłeś całe +/- 1,6 Euro i jeszcze jesteś z tego dumny. Szkoda relacji.Bardziej chodzi o to ze przed wejsciem twierdzil, ze jest FREE, a na koniec przestalo byc FREE. Nie wspominalem nic o dumie
;)Sent from my SM-T713 using Tapatalk
gruby_inversia napisał:To jest typowo azjatyckie (a moze nie tylko) wymuszanie pieniedzy. Mogli by uczciwie powiedziec obowiazkowo przewodnik X €.A nie ze free, a potem „co łaska 5 tys”, jak w polskim kościele...Dokladnie, na Bali zawsze od razu podawali cene. Fakt, ze czesto z czapy, typu 50 USD za osobe za 15 minut spaceru do wodospadu.Sent from my SM-T713 using Tapatalk
Na szczescie w restauracjach sprzedaja prawdziwe piwo
;) A zarcie dobre, jeszcze w tym rejonie swiata nie trafilem na zle
:DSent from my SM-J530F using Tapatalk
To witamy w domu i dziękujemy za relację
:)Mam nadzieję, że kłopoty, o których wspominałeś (te domowe, związane z solowym wyjazdem) minely
;)Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze lekko podsumowujac.W Indonezji, Dubaju i na lotnisku w Stambule uzywalem kart Revolut, n26 i Denizen. W Indonezji wyplacilem rupie z bankomatu, ale niezbyt duzo. Placilem prawie wszedzie karta. Nie bylo zadnych problemow. Kursow jeszcze nie porownywalem, poniewaz n26 jeszcze nie rozliczyl wszystliego.W Dzakarcie kilka razy skorzystalem z aplikacji Grab (tamtejszy Uber) placac karta oraz gotowka. Tez bez problemow. Do internetu uzywalem karty Surfroam. Karta dobrze dzialala na lotnisku w Sri Lance, Stambule oraz Belgii. Niestety w Indonezji karta nie mogla polaczyc sie z internetem. Sytuacja o tyle dziwna, ze kilka miesiecy temu na Bali i w Jogyakarcie nie bylo z nia zadnego problemu.@tropikey prawie udalo sie to ogarnac, ale troche to kosztowalo
;)Sent from my SM-J530F using Tapatalk
Wyglada na to, ze przy platnosciach n26, denizen i revolut poza weekendem wlasciwie nie ma roznic w kursie. Na oko wynosza one ponizej 0.5% i moga wynikac z wahan kursu.Oczywiscie trzeba pamietac o limitach przy pobieraniu z bankomatow, prowizji weekendowej revoluta i prowizji przy pobieraniu z bankomatow karta n26.
Udalo mi sie zebrac wystarczajaco duzo mil w programie Miles and More na lot Singapore Airlines do Dzakarty z przesiadka w Singapurze. Niestety tylko w jedna strone, ale zawsze cos ;)
Szukalem mozliwie dlugiego lotu. Poza Dzakarta, moglem wybrac jeszcze Manile lub Bali. Mam nadzieje, ze wybralem dobrze.
Powrot staralem sie zlozyc z mozliwoscia zwiedzenia jeszcze jednego miasta za w miare rozsadne pieniadze. Padlo na Dubaj.
Noclegi to hotele Accora (ibis, ibis Styles i Mercure) oraz hostel Kopenhadze, gdzie hoteli Accor brak.
Moja wyprawa zaczyna sie w piatkowe popoludnie i trwa tydzien.
A wyglada tak:
14/09 BRU - CPH Brussels Airlines (A319)
15/09 CPH - SIN Singapore Airlines (777-300ER)
16/09 SIN - CGK Singapore Airlines (777-300)
19/09 CGK - CMB SriLankan Airlines (A321)
19/09 CMB - DXB SriLankan Airlines (A330)
21/09 DXB - SAW Pegasus (737-800)
21/09 SAW - CRL Pegasus (A320)
Poza SN, nie lecialem jeszcze zadna z powyzszych linii lotniczych. Jestem ciekaw jak wypadnie pierwsza klasa w SQ w porownaniu z lotem w klasie ekonomicznej w Pegasusie ;)
Pamietam, ze jakis czas temu byla relacja z First Class Lufthansy. Z Singapore Airlines chyba sie jeszcze nie pojawila.
Mam nadzieje, ze komus bedzie sie chcialo sledzic moja relacje ;)
Jaka była do tego dopłata?
Tak, lot za mile z Miles and More. Doplata wyniosla 194 DKK, czyli okolo 25 Euro w momencie platnosci. Z tego co zauwazylem, nie dalo sie znalezc klasy F w A380. Wszystkie dostepne za mile loty sa realizowane przez 777.
Dodatkowo kupilem dolot BRU - CPH. Nie dalo sie zlozyc nic dalekiego, taniego i w F za mile z BRU.
Jak wspomnialem w poprzednim poscie poza Dzakarta, tanio z CPH mozna bylo doleciec na Bali oraz do Manili.
Moja lokalizacja to BRU, wiec nie byl mi potrzebny dolot z Polski ;)Do SGN i HAN lece w przyszlym roku, wiec nawet nie sprawdzalem tych lotnisk ;)Prognoza pogody sprawdzona, bedzie cieplo ;)
Checkin na najblizsze 3 loty zrobiony. W Singapurze zapraszaja do prywatnego pokoju SKL. Czymkolwiek on jest ;)
Pozostaje sie spakowac i jutro w droge!Pora rozpoczac wyprawe.
Na poczatek na bogato, czyli przejazd Mercedesem :D
Koszt przejazdu przy bilecie 10cio przejazdowym to 3.20 EUR. Zwykly bilet kupiony w automacie kosztuje 4.50 EUR, a u kierowcy 6 EUR.
Wg flightdiary lotnisko BRU wita mnie 267 raz ;)
Jeszcze tylko...
...drobny posilek i napoj...
... z widokiem na samoloty...
... i w droge do Kopenhagi :)Na dobry poczatek zarobilem 250 EUR i czekam 3h na nastepny samolot ;)
Sent from my SM-A520F using TapatalkOchotnik z okazji overbookingu ;)
Zarcie w lozy tansze niz obiad w Kopenhadze... fly4free zobowiazuje :D
Poza tym zapomnialem wybrac kase z bankomatu, wiec milo, ze Brussels Airlines mi dali gotowke :DWieczorem loza zrobila sie mocno zatloczona. Jakis czas temu zostala powiekszona, wiec miejsc siedzacych nie brakowalo. Jednak zdobycie talerza badz sztuccow bylo wyzwaniem ;)
Niestety Brussels Airlines nie chcialo placic drugi raz... samolot A319 o numerze OO-SSE prawie gotowy do lotu.
Lot do Kopenhagi bez atrakcji. Brussels Airlines juz niestety od dawna nie dokarmia pasazerow za darmo na krotkich lotach.
Koszt dojazdu z lotniska do centrum (3 strefy) to 36 DKK.
Hostel Steel House znajduje sie jakies 10 minut pieszo od stacji Forum. Co ciekawe 2 kolejne stacje sa zamkniete przez policje z nieznanych mi przyczyn.
W hostelu obowiazuje self-checkin na komputerach z ekranami dotykowymi.
Jutro wlasciwa czesc podrozy czyli lot do Singapuru :DCzas ruszyc w dalsza droge do Azji.
Hostel Steel House jest ogromny, oferuje dosyc niewielkie pokoje, ale wygodne lozka. Spalem w pokoju 6cio osobowym za 245 DKK.
Z minusow niedomykajace sie drzwi do ubikacji i impreza do 5 rano na parterze.
W ramach walki z nuda, na lotnisko podroz pociagiem zamiast metrem ;) Bilet z dworca gliwnego takze kosztuje 36 DKK.
Po dotarciu na lotnisko checkin w okienku First Class w asyscie pana asystenta, ktory odprowadzil mnie do fast tracka. Obiecal kolejne spotkanie przy bramce ;) Mysle, ze latwo wylowi mnie z tlumy. Wygladam bardziej jak bezdomny niz bywalec biznesu czy pierwszej klasy ;)
Teraz sniadanie w lozy SAS Gold. Poczatkowo obsluga nie byla pewna czy przysluguje mi wstep ale sie udalo.
-- 15 Wrz 2018 11:40 --
Juz prawie :)
-- 15 Wrz 2018 11:54 --
Szybkie foto przed lotem ;)
-- 15 Wrz 2018 12:02 --
I jeszcze menu:
Za duzo mowia i za duzo pytan zadaja :DFirst Class daje 100mb netu za free, wiec witam ponownie ;) Nad Pakistanem net dziala dosyc wolno ;)
Z samolotu mam jeszcze zdjecia zarcia, ale to wrzuce juz jak bede w lozy w Singapurze.-- 16 Wrz 2018 00:54 --
Wyladowalem na lotnisku Changi w Singapurze. Od razu poczulem charakterystyczny zapach tego miasta.
Zaczne od tego, ze uswiadomiono mi ze powinienem byl leciec do Dzakarty troche pozniej. Dzis w Singapurze Grand Prix F1. Troche szkoda, ze mnie ominie taka atrakcja.
Po wyladowaniu skierowalem sie do lozy Singapore Airlines napic sie coca coli ;) Sniadanie na razie odpada, bo po locie juz mi sie nic nie zmiesci. Ale o tym zaraz.
Wracajac do lotu. Najpierw minusy. Siedzenie srodkowe oczywiscie nie ma zadnej mozliwosci rzucenia okiem na to co za oknem. Biorac pod uwage, ze zawsze latam przy oknie to brakowalo mi tego.
Drugi minus to wylot z Europy w poludnie. Oznacza to wylaczenie swiatel okolo 16 naszego czasu. Ciezko zasnac o takiej porze nawet na najwygodniejszym lozku ;) Zdecydowanie preferuje wieczorne wyloty na dlugich dystansach.
Aktualnie w Singapurze zbyt ciemno, aby zrobic zdjecia dla fanow samolotow. Mam za to zdjecia zarcia ;)
Satay
Kawior
Zupa grzybowa z kurczakiem
Wieprzowina po tajsku
Deser czekoladowy i lody
Pozniej byl jeszcze talerz dunskich serow oraz talerz owocow. Odpuscilem sobie, poniewaz bylem calkowicie pelen.
Sniadanie potraktowalem bardzo spokojnie, poniewaz nadal nie bylem glodny po lunchu.
Jogurt owocowy
Oraz talerz wedlin
Kilka dodatkowych zdjec z lotu
Poza mna w First Class siedzial pilot Singapore Airlines oraz programista w podrozy sluzbowej upgrejdowany z powodu overbookingu w biznesie. Mezczyzna ten nie pamieta kiedy ostatnio byl na wakacjach, ale za to ma juz ponad 2 milony mil w Miles&More ;) Trzeciego wspoltowarzysza nie poznalem.
-- 16 Wrz 2018 01:04 --
Na pamiatke dostalem pidzame oraz pudelko z roznymi dziwami ;)
Sent from my SM-J530F using Tapatalk
A zwolennik teorii spiskowych rzekłby: "więcej krótkich wpisów = więcej polubień" :D
Sent from my SM-J530F using Tapatalk
Zapomnialem wspomniec, ze w systemie rozrywki bylo chyba z 500 roznych plyt do sluchania. W tym takie gwiazdy jak nsync i backstreet boys. Jesli ktos to pamieta :D
No i byl Deadpool 2, ale bylem zbyt zajety czytaniem ksiazki aby ogladac. Musze w koncu ja przeczytac, bo na kazdym lotnisku mi przegrzebuja plecak w celu sprawdzenia co to za cegla ;)
Sent from my SM-J530F using TapatalkPoniewaz Changi oferuje wiecej atrakcji to wybralem sie na spacer, ktory zajal 1.5h. Moglo byc dluzej, ale nie chcialo mi sie jechac busem na T4 ;)
Najpierw umywalka w lozy
Kolejny punkt - ogrod motyli
Nastepnie ogrod orchdei
Oraz slonecznikow
I na kociec kaktusy
A dla fanow samolotow B777-300 w malowaniu Star Alliance
W lozy dla pasazerow First Class maksymalnie 5 osob jednoczesnie. Pozne sniadanie i w droge do miasta korkow.
Roti z kurczakiem curry
Ktos jest w stanie polecic cos w Dzakarcie lub okolicy? Bo przyznaje, ze pierwszy raz polecialem gdzies bez przygotowania ;)
Sent from my SM-J530F using TapatalkDzieki @marek2011 obadam to jutro, bo dzis padam na twarz. W zwiazku z tym dzis kolacja z hotelowej restauracji - nasi goreng ikan asin za prawie 108000 IDR oraz dwa indonezyjskie piwa jako drink powitalny. Zdecydowanie polecam :)Dzis najpierw wybralem sie zobaczyc monument narodowy. Oczywiscie jak to jest przy braku przygotowania, jesli cos ma pojsc zle, to tak bedzie. Monument to 132 metrowa wieza na placu Merdeka. Plac (uznawany za jeden z najwiekszych na swiecie) na srodku ktorego znajduje sie monument w poniedzialki jest niedostepny dla zwiedzajacych.
W zwiazku z tym zrobilem sobie dlugi spacerek wzdluz plotu az do meczetu Istiqlal, ktory jest najwiekszym meczetem w Azji Pld-Wsch. Co ciekawe meczet ten zostal zaprojektowany przez chrzescijanskiego architekta, a po drugiej stronie ulicy znajduje sie katolicka katedra wybudowana przez Holendrow.
Meczet mozna (trzeba?) zwiedzac z mowiacym po angielsku darmowym przewodnikiem. Jak to czesto bywa w Azji darmowy przewodnik na koniec poprosil kazdego o 50000 IDR. Reszta grupy zaplacila te 50000, ja dalem 20000 IDR, a pan i tak byl zadowolony ;)
Kolejnym celem bylo zasugerowane przez @marek2011 stare miasto. Jednak, w zwiazku z upalem i ciezkim do pogryzienia powietrzem Dzakarty, przenioslem to na jutro.
Dzisiejsze popoludnie zamierzalem spedzic relaksujac sie przy hotelowym basenie, ale... okolica basenu jest w remoncie. Mozna tam oczywiscie siedziec/lezec/plywac, ale dzwiek pracujacych narzedzi nie ulatwia relaksu.
Wczoraj pisalem, ze przejazd busem TransJakarta kosztuje 2000 IDR, ale nie jestem juz tego pewien. Na malenkim wyswietlaczu sie wyswietlila wartosc 3500. Nie zdazylem jednak sprawdzic czy to cena czy moze cos innego.
Co do przechodzenia przez jezdnie to jestem z siebie dumny. Udalo sie kilka razy przejsc bez dolaczania sie do grupy miejscowych ;)
Znalazlem tez 3 przejscia dla pieszych ze swiatlami. 2 niedzialajace, trzecie zmienilo sie na zielone, ale dla samochodow pozostalo zolte :D
Pisałeś zdaje się, że mieszkasz w Brukseli? Brawo zaoszczędziłeś całe +/- 1,6 Euro i jeszcze jesteś z tego dumny. Szkoda relacji.
Dodatkowo przewodnik twierdzil, ze bez niego nie mozna wejsc. Co oczywiscie pozniej okazalo sie nie byc prawda, bo masa turystow chodzila sama.
Sent from my SM-T713 using Tapatalk
Sent from my SM-T713 using TapatalkDzis udalo sie zdobyc na sniadanie to za co uwielbiam Azje Pld-Wsch. Sos rybny z chilli i czosnkiem, ktory pasuje do wszystkiego. W tym ryzu oraz omletu ;) Druga rzecz to owoc salak, znany tez pod nazwa wezowy owoc.
Po sniadaniu wybralem sie do starego miasta - Batavia. Poza placem Fatahillaha okolica jest mocno zniszczona i sie wali. Widac jednak, ze indonezyjczycy probuja wyremontowac chociaz czesc budynkow. Ale generalnie to magazyny i budynki sa w bardzo zlym stanie. W niektorych miejscach kanaly mocno smierdza. Dodatkowo ogromny ruch na ulicach utrudnia poruszanie sie. Indonezyjczycy zupelnie ignoruja swiatla na przejsciach dla pieszych.